poniedziałek, 30 grudnia 2013

2013.

    No więc to już ostatnie godziny roku 2013. Chciałabym go krótko podsumować.
    Wiadomo były lepsze i gorsze dni. Wielu rzeczy żałuję, głownie tych których nie zrobiłam choć miałam na to ogromną szansę. Z całą pewnością nie zapomnę wakacji 2013. Nigdy. Zwłaszcza sierpnia. To był czas kiedy tak bardzo byłam szczęśliwa. Poznałam tylu nowych i wspaniałych ludzi.Nie miałam żadnych problemów.Potem się wszystko spierdoliło i nadal się pierdoli.Cieszę się, że to już koniec tego roku. Może nowy będzie lepszy. Pewnie nie, ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia.
      No a teraz może coś o sylwestrze? No więc, zapowiada się bardzo dobrze! Wspaniałe towarzystwo. To będzie najlepsze zakończenie roku !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz