sobota, 5 kwietnia 2014

Nie zapomnę

 

******

Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu – milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia

 

 i nie ma nic gorszego niż usłyszeć, że jesteś opcją tymczasową i tak nie umieć odejść


 Dziękuję za uświadomienie mnie, że nigdy nic dla nikogo nie będę znaczyć

 a w moim życiu jego imię pojawia się częściej, niż moje . to chyba nie jest normalne

  założę się, że nie będziesz pamiętał połowy rzeczy, o których ja nigdy 

nie zapomnę

 

dobranoc 

 

****** 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz