Czy jest coś złego w tym, że chce być kochana? W tym, że chce być szczęśliwa? Dlaczego miłość i szczęście omija mnie szerokim łukiem? Dlaczego mnie? Dlaczego nikt mnie nie chce? Dlaczego zawsze spieprzę coś na czym mi tak cholernie zależy? Dlaczego jestem tą najgorszą? Dlaczego płaczę? Dlaczego jestem taka beznadziejna? Dlaczego kiedy mam wrażenie, że jest dobrze wszystko zaczyna się psuć? Dlaczego siedzę tu teraz sama? Dlaczego zawsze znajdzie się ktoś kto rozwala mi życie w drobny mak? Dlaczego moim celem jest to co jest niemożliwe? Dlaczego udaję, że wszystko jest w porządku? Dlaczego nikt się mną nie interesuje? Dlaczego czekam na coś co jest nie możliwe? Dlaczego wszyscy mają mnie głęboko gdzieś?Dlaczego jestem brzydka i gruba? Dlaczego żyję? Dlaczego wieczorami zadaję sobie setki pytań bez odpowiedzi? Właśnie. DLACZEGO?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz