Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym by ktoś zapytał Cię jak minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważnym. Skąd wiem? Kurwa, też za tym tęsknie.
Ludzie, którzy naprawdę będą chcieli być w Twoim życiu, zrobią wszystko by w nim być.
Umieć kochać - do tego trzeba ukończyć szkołę cierpienia.
z każdym cięciem odczuwać radość bycia sobą... Ta krótka chwila. Zapomnienie. Przez chwilę. Przez ułamki sekund. I bach- szara rzeczywistość. I od nowa.. Bo tak łatwiej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz